Jucho
Szczegóły
Opis
Jucho to po prostu skrót od imienia Justyna i nazwiska Chowaniak. Wokalistka, choć obecnie daje się coraz lepiej poznać z kariery solowej, zaczynała zupełnie inaczej.
Początki Jucho
W 2012 roku zaprosiła Staszka Czyżewskiego i Jakuba Dykierta do współpracy przy projekcie nazwanym Domowe Melodie. Chociaż piosenki powstawały w domu, płyta była własnoręcznie stemplowana przez członków zespołu, a miejsca nagrywania teledysków wybierane co najmniej spontanicznie, zespół szybko osiągnął rekordy popularności. I to niekoniecznie w mediach - nigdy nie próbowali być medialni. I choć szukanie wywiadu z członkami zespołu to jak szukanie igły w stogu siana to na koncertach ciężko byłoby tą igłę wbić pomiędzy tłumy, które się tam zbierały. Klimat tworzony przez tą grupę był dodatkowo niesamowicie podkręcany wyjątkowym głosem Justyny. Lekko ziemisty, przytłumiony głos jak dzwon dociera w najgłębsze zakamarki duszy i serca, czym porusza skrywane emocje, ale też wywołuje po prostu uśmiech na twarzy. Napisane przez Jucho piosenki przejmują, ale i są po prostu przyjemne w odbiorze, nawet jeśli nie ma się aktualnie nastroju na zagłębianie się w tekst i swoje uczucia z nim.
Jednak, każdy artysta potrzebuje zmian i wrażeń - z niewyjaśnionych publicznie przyczyn Domowe Melodie zawiesiły działalność w listopadzie 2017, a w grudniu 2018 Jucho ostatecznie poinformowała: "Kochani, zbliża się koniec roku i to chyba najlepszy (o ile w ogóle taki istnieje) czas na pożegnanie. Zespół »domowe melodie« oficjalnie przechodzi do historii".
Powroty...
Na szczęście nie był to koniec Jucho. Niedawno powróciła solo. Utwór "Drzewa" zapowiadający solowy album od razu daje w sobie rozpoznać ten charakterystyczny głos Justyny, jest w nim jednak coś innego. Melancholia, którą piosenka emanuje wywołuje zupełnie inne emocje niż dotychczas znana nam twórczość wokalistki. Radosne brzmienia zamieniły się w poruszającą opowieść, z niebanalną ale i nieskomplikowaną muzyką w tle. Jak sama podkreśla – “tworzy tylko to, czego sama jako człowiek potrzebuje i chciałaby doświadczyć”. Z pewnością nie przemówi to do każdego, ale wrażliwych powrót Jucho cieszy.
...zmiany...
Choć można dostrzec różnicę w przekazie, dojrzałości i odbiorze - jedno się nie zmieniło. Przeszywający wokal Justyny oraz domowy klimat nagrań. Na większości klipów Jucho jest po prostu sama - patrzy w kamerę, gra na pianinie w bluzie z kapturem. Z pewnością jest to artystka, która jedyne czym chce interesować i zachwycać to swoim dziełem. Choć w dalszym ciągu nie jest to medialne jej wyjątkowość podkreśla zamknięte grono odbiorców.
Nie oznacza to jednak, że artystka zamyka się na siebie i swoją twórczość. Jakiś czas temu wystąpiła podczas koncertu z Igorem Herbutem, a w grudniu 2021 ukazał się ich utwór "Nic głupiego". Piosenka opowiadająca historię dwojga ludzi, którzy przeżyli emocjonalne tornada, ale próbują w dalszym ciągu otworzyć się przed drugim człowiekiem - czy ktokolwiek nie odnajdzie się w tym opisie? W prosty sposób opowiadają o tematach tak trudnych do powiedzenia. I choć nie są w stanie piosenką rozwiązać problemów relacyjnych ludzkości, pokazując takie emocje dają słuchaczom zrozumienie i wsparcie. Nie odmieni to świata, ale jeśli może odmienić życie jednostki, na pewno warto być artystą.
...emocje...
Serce Jucho nie mogło stać obojętnie wobec wydarzeń ostatnich miesięcy. Po wybuchu wojny na Ukrainie nagrała niesamowicie przejmujący utwór "Teatrzyk wojenny". Porównanie żołnierzy do aktorów występujących w teatrze, cierpiących mieszkańców Ukrainy do widowni błagającej o przerwanie spektaklu dotyka głęboko. I w czasie kiedy łatwo jest wrócić do zwykłej codzienności pobudza do myślenia, wsparcia, refleksji nad dramatem, który odbywa się za wschodnią granicą.
Poznaj innych artystów, z którymi wystąpi Jucho: Bitamina, LUNA, The Dumplings, Artur Rojek, Ars Latrans Orchestra, Miętha, Julia Wieniawa, Zalia, Ralph Kamiński, Monika Brodka, Lor,